Jak to się robi w Gliwicach?

Jak to się robi w Gliwicach?
Prezentacja Gliwic w Internecie.

W pierwszej części referatu przedstawiono zagadnienia organizacyjne, formalne i prawne serwisu informacyjnego miasta Gliwice, omówiono przebieg prac, stan dzisiejszy i plany.

Początki
Przyczyną powstania serwisu w lipcu 1994r. był patriotyzm lokalny. Oczywiste wady serwisu wynikały z małego poczucia odpowiedzialności za wygląd i treść. Nikt wówczas nie myślał o kształtowaniu obrazu miasta.
Z biegiem czasu w serwisie pojawiało się coraz więcej informacji. Rosnąca popularność wymuszała punktualną aktualizację (aktualności kulturalne, odjazdy pociągów). Wobec rosnących obowiązków konieczne stało się ustalenie statusu serwisu.
Powodów do uregulowania statusu było więcej: Miasto to własność publiczna, do której poczuwa się większość obywateli, więc należało tworzyć serwis dając możliwości wypowiedzenia się w tej kwestii partnerom – w tym wypadku Urzędowi Miasta, który je reprezentuje. Należało również ustalić kwestie prawne i finansowe, czyli uzyskać pozwolenie na reprezentowanie miasta w Internecie oraz umotywować twórców i administratorów serwisu za pomocą zapłaty za włożony czas i pracę.
W październiku 1995 CK zorganizowało sesję pokazową dla radnych miasta Gliwic. Pomysł spotkał się z nadzwyczaj małym zainteresowaniem radnych. Jednak serwis był prowadzony nadal ze względu na już wtedy stałych użytkowników oraz ze względu na utrzymanie prestiżu miasta, które w Internecie pojawiło się jako jedno z pierwszych. Cały czas prowadzone były rozmowy z Urzędem Miasta, które miały na celu podpisanie umowy, do którego doszło wreszcie w czerwcu następnego, to jest 1996 roku.

Warunki umowy
Przed podpisaniem umowy oraz jeszcze długi czas po jej podpisaniu Urząd Miasta nie miał żadnych sugestii co do zawartości serwisu – w procesie projektowania nie brał czynnego udziału, lecz przyjął narzucony przez CK wzorzec. Centrum zaproponowało następujący podział obowiązków: wzięło na siebie przyjazdy i odjazdy pociągów, aktualności kulturalne, dyżury aptek, podstawowe informacje o noclegach i wyżywieniu, natomiast do Urzędu Miasta miało należeć dostarczenie informacji o pracach Rady Miejskiej, jednostek komunalnych etc., mapy miasta, komunikacji miejskiej oraz zdjęć. W miarę upływu czasu dał się wyraźnie odczuć brak aktywności ze strony UM. Głównym problemem były kłopoty z wydobywaniem materiałów (określonych w umowie). W efekcie całość odpowiedzialności za serwis przejęło CK, a zdobywanie informacji miało charakter dobrowolnej współpracy z różnymi instytucjami (np. Miejskim Ośrodkiem Kultury). Największą sztuką było przekonanie odpowiednich instancji, że działalność CK służy słusznej sprawie. Rozmowy z PKP przyniosły sukces – ręczne przepisywanie rozkładów jazdy pożyczanych na tydzień od naczelnika stacji. PKS i MZK (Miejski Zakład Komunikacji) nie wyrażało w ogóle chęci współpracy. Mapy miasta nie ma do dziś – dzięki nieuregulowanej sytuacji prawnej.

Po roku
W tej chwili serwis funkcjonuje już ponad 2,5 roku, z czego ponad rok pod patronatem miasta. Od tego czasu wiele się zmieniło w sposobie myślenia i obywateli, i radnych. Koronnym przykładem może być oddelegowanie przedstawiciela Biura Rzecznika do spraw Promocji Miasta do współpracy z CK. Od kwietnia możemy liczyć na pomoc i inicjatywę ze strony naszych partnerów. Odbywają się wspólne dyskusje na temat zawartości serwisu. Powstał dział pt. “Tygodnik Miejski”, w którym co czwartek ukazują się najważniejsze wydarzenia z prac Zarządu Miasta i Rady Miejskiej oraz informacje Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Powstały również plany wykorzystania serwisu do zbierania opinii i informacji od mieszkańców miasta. Z punktu widzenia mieszkańców serwis również wrósł w świadomość – świadczy o tym liczba odwiedzin oraz listy przysyłane do nas od użytkowników. Największą popularnością cieszą się aktualności kulturalne oraz odjazdy pociągów.

Resume

intuicyjny adres: www.gliwice.pl. – sugeruje serwis miejski, a nie informacje Urzędu Miejskiego
całość w jednym miejscu – łatwość wyszukiwania informacji
szerokie pokrycie tematyczne
informacje stałe, zmienne oraz możliwość interakcji z mieszkańcami
raz dobrze zaprojektowany serwis rozwija się sam – łatwość dokładania nowych tematów.

Przybliżenie przebiegu procesu projektowania
Celem niniejszego opracowania jest skrócone przybliżenie przebiegu powstawania miejskiego serwisu informacyjnego WWW – z zaznaczeniem szczególnego znaczenia całościowej koncepcji projektowej takiego serwisu. Przedstawię tutaj zarys takich doświadczeń w oparciu o prowadzony przez nas serwis miejski Gliwic.

Worek informacji – Współpraca – Wizualizacja
Pierwotnie ideą tego serwisu było zainicjowanie obecności miasta w sieci internet. Dalszy rozwój serwisu wymagał podziału, uszeregowania wcześniej zgromadzonych informacji, określenia hierarchii ważności i odpowiedzi na pytanie: co musi się tu jeszcze pojawić? Ważne jest na tym etapie określenie takiego szkieletu konstrukcyjnego serwisu, który ułatwi jego dynamiczne rozszerzanie. Na tym etapie (współpraca) serwis uzyskał postać tekstową, którego warstwa graficzna ograniczała się do prostych środków formalnych wykorzystujących np. zróżnicowanie liternictwa i narzucających określony przekaz zamieszczonych tekstów. W zamierzeniu warstwa informacyjna stopniowo nasycała się grafiką – tak aby środki nie przeważyły nad treścią…

Obraz miasta – Otwartość serwisu
Obraz miasta kształtuje się poprzez zintegrowanie grafiki z informacją. Spójność systemu informacyjnego – to stworzenie charakterystycznej dla miasta formuły ogólnej. Struktura informacji jest również – wyczuwalnym intuicyjnie przez użytkownika – elementem identyfikacyjnym. Najistotniejsza jest możliwość rozrastania się serwisu bez zakłócenia spójności i jednorodności warstwy komunikacji wizualnej.

Forma przekazu
Przeróżne środki wyrazu mogą sugerować użytkownikom internetu taki a nie inny obraz miasta. Istnienie określonych relacji wizualnych umożliwia projektantowi świadomy dobór takich środków wyrazu jakie będą odpowiadały zamierzeniom zespołu kreującego wizerunek miasta w sieci internet.

Kompromisy i Kompozycja, Katalogi i inne kłopoty
Nowatorstwo i piękno systemu WWW polega właśnie na tym, ze nie jest on dokładnym odbiciem papierowego systemu informacji. Aby wykorzystać w pełni jego możliwości przekazu, musimy całkowicie zarzucić tradycyjny sposób myślenia. Wynikający z tej nowej specyfiki szereg ograniczeń można i należy podporządkowywać twórczemu wykorzystaniu. Do kompromisów tych należą np.:

zupełnie nowe reguły kompozycyjne wymuszone poprzez konieczność zaprogramowywania grafiki i dostosowywanie jej do przeglądarek www, (kompozycja staje się swoiście “mobilna”)
problemy z przepustowością sieci wymuszające projektowanie pod kątem zwiększenia dostępności serwisu i jego przejrzystości
zarządzanie rozwiniętym systemem wielokatalogowym wymaga aby system był od strony wizualnej równie przejrzysty, jednorodny i otwarty jak od programowej.

Synteza
Najważniejsze w przypadku dużego serwisu wydaje się ogarnięcie całości a zarazem maksymalne uproszczenie przekazu. Czy pierwsza strona jest najważniejsza? Tak, ale musi korespondować z całością i być w prawidłowej z nią równowadze! Tutaj synteza to harmonijna całość – z uwypukleniem szczegółów.

Uporządkowanie Ułatwia Uzupełnianie
Dobrze przygotowana synteza – uszeregowanie poziomów informacji – ułatwia zdecydowanie życie webmastera… Umożliwia też uzupełnianie serwisu. Życie samo nasuwa nowe tematy i nic tutaj nie może być całkowicie mechaniczne. Przy czym jednak wykorzystywanie najnowszych narzędzi programistycznych jest jak najbardziej celowe.

Zawartość zwarta i …zabawa
Myślenie o zawartości serwisu w kategoriach ekonomicznych jest wskazane. Pomimo tego jednak ważne aby nie wyczuwało się silnego podziału między twórcami internetu, dostarczycielami informacji a jego odbiorcami. Szczególnie serwisy miejskie powinny położyć nacisk na wykorzystanie interaktywności WWW, jest to przecież nowa, niebanalna i niebagatelna forma dająca wiele możliwości współdziałania mieszkańców.